Wieczór.. rozmowa duch koleżanek przez telefon
-Już nie mogę wyrobic z moim starym ..jeszcze siedzi w barze!!
-Powinien brać przykład z mojego.Już go dawno do domu przynieśli.
#
Pinokio trafił na wiejską zabawę.jakaś panienka zaczyna się do niego kleić,a on mówi.
-Te lala to że jestem z drewna nie znaczy że mnie interesują deski.
#
Mężczyzna stoi na moście i cyka fotki.Podbiega do niego kobieta i woła.
-panie szybko tam człowiek tonie!!!
-Oooo bardzo mi przykro-odpowiada-Właśnie padły mi akumulatorki w aparacie.
#
Na seminarium poświęconym przepływom cieczy,profesor podsumowuje....
-I tak własnie woda ścieka...
Wstaje murzyn i pyta.
-Ja ja ciegoś nie roziumiem .Jak to jeśt.?woda ścieka i pies scieka???
#
Ech... ..Byłem wczoraj na zakupach w Biedronce. Spotkałem koleżankę z podstawówki ,która na mój widok pacnęła sie dłonią w głowę i powiedziała
" faktycznie, miałam jeszcze kupić pasztet"
#
-Żona ma urodziny ,ale nie wiem co jej kupić??
-Może przyjdź do domu trzeźwy....?
- Nie przesadzajmy to nie jest okrągła rocznica...!
Laptop blondynki:;)